sobota, 12 października 2013

miesiąc z Amelką

Jesteśmy już razem miesiąc
rośnie bardzo szybko ale jeszcze się nie uśmiecha. może nie raz jej się uda ale to nie jest jeszcze wyraźne chyba że przez sen.Z Mateuszem układa się lepiej , był parę razy kupił pampersy , przywozi ubranka ,tylko dla rocznego dziecka . jeszcze jej nie przebierał ponieważ boi się wejść do domu na spacery tylko wychodzimy , wiec on jeszcze nie wie co to znaczy mieć  dziecko. możne coś się nie długo zmieni i przyjdzie do mnie mi trochę pomóc . W akcie urodzenia Amelki jest fikcyjny ojciec i nie można załatwić alimentów ani żadnych pieniędzy dopóki Mateusz nie skończy 18 lat i nie przyzna się że jest ojcem . Nawet jeśli skończy 18 lat to i tak nie będzie mógł płacić bo chodzi do szkoły . Amelka ma nazwisko moje .. nie było innego wyboru ...

Z Amelką wychodzę codziennie na spacery, już doszłam do zdrowia, i wszystko jest ok . Poza bólem pęcherza który dokucza mi od ponad tygodnia ale mam nadzieje że się poprawi.

Równy miesiąc za nami ... tak szybko minęło ;)















Kupiliśmy nowy wózek bo tamten był okropny . ;)