wtorek, 20 sierpnia 2013

14 dni

Ząb już nie boli . ale mam wrażenie jak by mi się szczęka nie domykała. ... w nocy jeszcze trochę pobolewał  i znowu nie spałam zawsze budzę się o 4 i tak przez godzinę nie mogę spać a potem dopiero pobudka o 10 .
Mateusz znowu wczoraj wieczorem się odezwał hm....czyżby się stęsknił ? 
Chociaż na początku zbyt miło nie było... oglądałam trudne sprawy i nagle dzwoni telefon patrze Mateusz , odbieram a on się na mnie drze że mu nie napisałam listy co potrzebne dla dziecka ...Już mi nic nie jest potrzebne za dwa tygodnie rodzę już sobie wszystko zakupiłam . za późno się  obudziłeś ..powiedział że zadzwoni za 10 minut i mam mu zrobić listę ..no to weszłam na internet i coś tam jeszcze wyszukałam ..chociaż mam wątpliwości czy coś kupi bo on zawsze załatwia sprawy z kolegami ... praktycznie całe dnie...
Dzwoni po 10 minutach mówię mu wszystko co zapisałam a on" Ja tego wszystkiego nie zapamiętam napisz mi smsem"  
-Aha no to nie zapisujesz tego ? 
- nie bo dopiero wracam do domu 
- aha to wracasz sobie od kolegów ..nagle coś ci się przypomniało i masz do mnie pretensje 
- nie drę się na ciebie  napisz mi SMS-em.
-ok pa 
-pa 
Napisałam mu SMS-em a on odpisuje 
-ok przywiozę ci to za tydzień a najdalej za dwa    
Już mu nie pisałam że dzwoni do mnie o 22 żeby spytać o rzeczy dla dziecka jak przywiezie mi dopiero za tydzień ..a musiałam mu podać natychmiast .
Ja:Okey ale następnym razem nie dzwon do mnie jak ci się coś przypomni i się na mnie drzyj 
Mat: Sorry. przepraszam ostatnio jestem jakiś poddenerwowany .wybacz . mogła byś wysłać mi zdjęcie usg dziecka ?
ja: a po co ci ? 
mat: Po prostu chce mieć 
Ja: ok tylko nie pokazuj tamtej . Zaraz ci wyśle
Mat: Głupku jestem sam jak palec , tylko nie raz z kolegą się na piwo spotkam albo sam idę .
Ja; Ok łóżeczko też ci wyślę 
No i tam wysłałam mu te zdjęcia .. napisał że są git i że wszystko widzi 
po paru minutach przychodzi sms 
Mat:Dziękuje ;) 
Ja: Do usług 
Mat: Ha do jakich ? 
Ja : Do wszystkich 
Mat:aha dobra  nie chce się kłócić pa
Ja:O co chodzi ? nie rozumiem ? napisałam że zawsze ci przyjdę z pomocą a ty piszesz że się kłócę
Mat:nie ważne pa nie chce się denerwować 
Ja:ok pa


Nie wiem w ogóle  o co mu chodziło .. nic złego chyba nie napisałam .. nie wiem sama 


Na poprawę humoru 


Bezpieczne 9 miesięcy: Poznaj czterech wrogów ciąży!

Każda kobieta w błogosławionym stanie powinna dbać o siebie i o maleństwo, które nosi w brzuchu. CiĄŻy zagraża bardzo wiele czynników, na które należy koniecznie zwrócić uwagę. Na szczęścia, młoda mama również ma coś do powiedzenia i w wielu przypadkach może chronić swój malutki skarb.
Alkohol
Pisaliśmy o tym już niejednokrotnie, warto to jednak podkreślić kolejny raz:spożywanie alkoholu w CiĄŻy może być opłakane w skutkach. Kobieta, która spodziewa się dziecka, powinna na dziewięć miesięcy zapomnieć o alkoholu. Picie trunków w CiĄŻy może wywołać alkoholowy zespół płodowy (FAS). To zespół umysłowych i fizycznych zaburzeń, które objawiają się opóźnieniem umysłowym, anomalią rozwojową, dysfunkcją mózgu, zaburzeniami psychologicznymi czy nawet problemami w uczeniu się. Sięganie po kieliszek w CiĄŻy powoduje w rozwijającym się płodzie więcej szkód niż inne substancje, z marihuaną, heroiną i kokainą włącznie.

Różyczka
Jest chorobą zakaźną przenoszona drogą kropelkową; zachorowalność na nią jest bardzo duża. Okres wylęgania wynosi 2-3 tygodnie, ale chory zaczyna zarażać już na tydzień przed wystąpieniem wysypki oraz do tygodnia po jej wystąpieniu. Różyczka objawia się gorączką i małymi plamkami, które z czasem zlewają się w jedną plamę (stąd wrażenie czerwonej skóry). Chorobie towarzyszy powiększenie węzłów chłonnych, ból przy ich dotykaniu oraz bolące rany w jamie ustnej. U niektórych osób wysypka znika w ciągu 3 dni, nie pozostawiając żadnych śladów, a u innych z kolei swędzi. Powiększenie węzłów chłonnych zwykle utrzymuje się trochę dłużej. Na zarażenie różyczką nastawione są szczególnie przeziębione dzieci.
Dobra wiadomość jest taka, że raz przebyta różyczka daje odporność na całe życie, tak samo jak szczepionka (obowiązkowe są szczepienia 13-letnich dziewczynek). To bardzo ważne, ponieważ różyczka w CiĄŻy jest szalenie groźna dla dziecka! Gdy choroba wystąpi do 12. tygodnia, może spowodować bardzo poważne zmiany rozwojowe. Może nawet dojść do poronienia, obumarcia CiĄŻy czy wystąpienia zespołu wad wrodzonych, takich jak: głuchota, ślepota czy upośledzenie umysłowe. Jeśli kobieta zachoruje na różyczkę w pierwszym trymestrze, prawdopodobieństwo zaburzeń rozwojowych dziecka przekracza 50 proc.!
Dlatego jeśli nie masz pewności, czy jesteś odporna na różyczkę, wykonaj badanie odpornościowe. Kosztuje 20-40 zł, ale da ci pewność, że twojemu nienarodzonemu dziecku nic nie będzie zagrażało. Szczepić nie wolno się w CiĄŻy, z kolei po szczepieniu z poczęciem trzeba wstrzymać się około trzy miesiące. Na złapanie różyczki narażone są szczególnie kobiety stykające się z nauczycielkami, przedszkolankami, pielęgniarkami czy pediatrami.
Ciąża

Związek chemiczny triklosan
Do tej pory uważano go za całkowicie bezpieczny, jednak naukowcy z University of Florida alarmują, że triklosan utrudnia działanie enzymu związanego z metabolizmem estrogenu. Enzym ten pomaga w metabolizmie, przenosząc estrogeny przez łożysko do płodu, gdzie odgrywa kluczową rolę podczas rozwoju mózgu i regulacji genów. Wiadomo również, że łożysko to dla rozwijającego się dziecka środowisko, w którym żyje. Praktycznie wszystko, co płód przyjmuje od matki – żywność i tlen – dociera do maleństwa przez łożysko. To ono produkuje ważne hormony: progesteron i estrogen.
A gdzie znajduje się triklosan? Niestety, w setkach popularnych produktów, m.in. w antybakteryjnym mydle w płynie, paście do zębów czy nawet w... skarpetkach. Nie oznacza to, że należy zrezygnować z noszenia skarpetek czy mycia zębów na kilka miesięcy. Warto jednak zminimalizować liczbę substancji chemicznych i sięgać tylko po produkty najlepszych marek, szczególnie po te rekomendowane przez Instytut matki i dziecka czy Państwowy Zakład Higieny.

Toksoplazma
Jest pasożytniczą chorobą ludzi i zwierząt wywołaną przez pierwotniak Toxoplasma gondii. Zarazić można się nią przede wszystkim poprzez spożycie surowego bądź niedogotowanego mięsa. Zakażenie jest także możliwe, gdy zjemy produkty zanieczyszczone kocim kałem, moczem bądź śliną – o ile zwierzak choruje na toksoplazmę. Sprawdź, na co musisz uważać, gdy jesteś w ciąży i przebywasz wśród zwierząt. Ale winne mogą być nawet brudne ręce, które są przyczyną tej choroby aż w 90 proc. przypadków! Toksoplazma objawia się gorączką, powiększeniem węzłów chłonnych, zapaleniem mózgu i opon mózgowych, mogą również wystąpić objawy grypopodobne. Zwykle jednak choroba przebiega bezobjawowo. Na szczęście, jeśli kobieta w przeszłości chorowała na toksoplazmę, jej dziecku nic już nie grozi, bo w wyniku zakażenia w organizmie powstają przeciwciała, które chronią przed nawrotem choroby.
Niestety, bardzo groźne jest zarażenie pierwotniakiem w ciąży. Szacuje się, że u co trzeciej kobiety pasożyt przedostaje się do płodu, wywołując toksoplazmę wrodzoną. Najbardziej zagrożony jest płód w pierwszym trymestrze.
Czym grozi toksoplazma wrodzona? Przede wszystkim wodo- lub małogłowiem, utratą wzroku lub słuchu, upośledzeniem umysłowym, a w skrajnych przypadkach nawet śmiercią. Co gorsza, jeśli po porodzie nie ma żadnych oznak choroby, mogą się one pojawić po wielu latach. Toksoplazma oczna ujawnia się zwykle po 10-20 latach. Jest to m.in. podwójne widzenie, zaburzenie ostrości widzenia czy nadwrażliwość na światło. Zarażenie pierwotniakiem w ciąży może skutkować również poronieniem, ryzykiem urodzenia wcześniaka czy dziecka z bardzo niską wagą.


20 sierpnia (wtorek )Boisz się, że wody płodowe odejdą ci nagle, gdy będziesz wśród ludzi? Takie sceny częściej zdarzają się w filmach, niż w życiu. Jeśli zauważysz sączenie wód skontaktuj się z lekarzem. Gdyby odeszły ci wody podbarwione na zielono, szybko jedź do szpitala.

7 komentarzy:

  1. Nie masz co sie zadreczac, ale powiem ci ze lakizgo chlopaka jak ten Mateusz to naprawde ciezko zrozumiec, mysle ze on sam siebie nawet nie rozumie..
    Ale glowa do gory :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba do Mateusza dotarło, że niedługo możesz zacząć rodzić i że zostanie ojcem. Wbrew pozorom faceci na prawdę cieszą się z takich rzeczy. Mój D. pukał palcem w mój brzuch i mówił: "wyłaź, bo chcę Cię zobaczyć". Też zażyczył sobie zdjęcie z USG i do teraz nosi je w portfelu, mimo że już sześć tygodni po porodzie jest.

    A co do sączenia się wód - czasem może być za późno na kontakt z lekarzem, bo dziecko już tuż tuż (tak jak to było w przypadku jednej z moich sióstr) i wtedy jak najszybciej trzeba się do szpitala udać :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na szybko odniosę się tylko do chorób.
    Dopisałabym jeszcze cytomegalię, tak samo groźna (a właściwie nawet bardziej) jak toxo, a tak nie wiele mam o niej wie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie, że coś się zaczął interesować. Nawet, jeśli nie jesteście razem, to na zawsze pozostanie ojcem Twojego dziecka.

    OdpowiedzUsuń
  5. wydaje mi się że on był bardziej ciekawy jak ty zareagujesz na jego wiadomość... nie ciesz się zbyt szybko bo to może być jego kolejna gra, a o zdjęcie mógł prosić tylko dlatego abyś znów zaczęła myśleć że mu zaczyna od nowa po ran nie wiem który zależeć...

    OdpowiedzUsuń
  6. Doczytałam, że Twój Mateusz ma 17 lat ... no cóż to jest dziecko. Jak miałam 17 lat to w wakacje interesowało mnie tylko gdzie jest impreza, a w ciągu roku jeszcze to, że jest słabo bo trzeba iść do szkoły. W żadnym wypadku nie byłabym gotowa na dziecko i myślę, że on też nie jest.
    To jest strasznie niefajna sytuacja. Ja bym chyba takiego chłopaka nie zmuszała do niczego. Owszem informowałabym go o przebiegu ciąży na zasadzie: "byłam na usg, wszystko w porządku". Po porodzie wystąpiłabym o alimenty, ale do kontaktów z dzieckiem, ze mną, bym totalnie nie zmuszała. Bo to nie ma sensu, a nawet może być gorzej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko że mógłby zrozumieć że mi tak samo jest trudno a szczególnie że mamy oboje zainteresowanie imprezami ...ja tak naprawdę też bym mogła to wszystko olać i iść pić i bawić się ze znajomymi .. mogłam to robić dopóki brzuch mi nie zaczął rosnąć ..ale jednak tego nie robiłam .. chociaż sama do macierzyństwa nie dorosłam ale się staram

      Usuń