wtorek, 6 sierpnia 2013

28 dni

Na mazurach nie było fajnie jak miało być . Po pierwsze Mateusz się obraził i nie pojechał  . Po drugie wszyscy tam pili ,połowa osób nic prawie że nie pamięta , ja jedyna tylko siedziałam i się na wszystko przyglądałam . Nawet ojciec się upił chociaż miał mnie pilnować . Poszedł spać . Gdybym rodzić zaczęła to bym chyba musiała urodzić , sama , bo nikt by mnie nigdzie nie zawiózł ,  a sama bym nie poszła bo to było totalne zadupie , najbliższy sklep był 3 kilometry  od naszego domu . I raz nawet sama do niego poszłam wieczorem bo ludzie się skarżyli że jeździmy po pijaku do sklepu i policja pod naszym domem stała  i nie mogli mnie zawieźć  . W ogóle było wszystko nie tak .... Ojciec mój tak się upił że ledwo chodził a poszedł na pomost i po pijaku ledwo pływał . Wkurzyłam się poszłam do niego i powiedziałam że jest nie normalny jeśli się nie uspokoi to powiem wszystko matce. .. Nie posłuchał się mnie miał mnie totalnie w dupie to napisałam do matki SMSa . Udawał takiego dobrego tatusia i pytał się co chwila jak się czuje , bo mama wcześniej dzwoniła do niego ze jak bym się źle poczuła to żebyśmy wrócili do domu . Dobra okey niech się pyta ale jak był trzeźwy bo po co się pyta jak ledwo chodzi i nie wiadomo jak bym się źle czuła na pewno by tego samochodu nie poprowadził i na pewno byśmy nie wrócili. A potem jeszcze wszyscy mieli do mnie pretensje że napisałam do matki że ojciec się tak zachowuje . . Mówili " Przecież to normalne czemu ojciec się upijać ? , napisałaś i się poskarżyłaś na tatusia że się upił " Dobrze wiedzą ze gdyby  się tak nie zachowywał to bym nie napisała , nie mógł po prostu się trochę napić a nie schlać się jak świnia i się przewracać  chociażby z tego powodu że jesteśmy daleko od domu a ja jestem w 9 miesiącu ciąży , mówią " Ojciec by za ciebie życie oddał " Aha to własnie zauważyłam wolał się zabawić , niż myśleć o mnie . Zdenerwowana z płaczem pobiegłam do domu i napisałam do Mateusza żeby po mnie przyjechał , chociaż nie odzywałam się z nim ale nie fart rozładował mi się telefon a nie miałam ładowarki i dupa.
Ale na szczęście następnego dnia wyrzucili nas za złe zachowanie .Za jeżdżenie po pijaku po wsi i 120 na godzinę . Za pijaństwo , mieli pretensje że 4 samochody stoją na podwórku , Policje na nas zadzwonili która stała przed podwórkiem , I ogólnie za złe zachowanie. Mieliśmy jechać tam w przyszłym roku z Mateuszem i z Amelką ale tam nie pojedziemy . To był kogoś z naszej rodziny domek zakupiony + plaża dla nas z pomostem , ale za to zachowanie pewnie już ciocia nas nie zaprosi . Więc jak już to w inne miejsce .



36 tydzień ;) 

Jeśli jesteś właśnie tą jedną na osiemdziesiąt matek, która będzie miała bliźnięta, to rodzą się one zazwyczaj między 35. a 37. tygodniem ciąży, a nie w 40. tygodniu. Rozwinęła się już pomiędzy nimi niezwykle silna więź. Maluchy przytulają się do siebie, trącają i nawzajem poklepują po twarzach. Jeśli natomiast urodzisz jedynaka, wiedz, że jego buzia nabrała pełnego kształtu – jest gładka i trochę… pucołowata.

Czy zauważyłaś już zmianę kształtu i położenia macicy? Jej dno, które dotąd stale przesuwało się ku górze, kilka tygodni przed porodem obniża się. To główka dziecka układa się w górnym odcinku kanału rodnego. Gdy dno macicy obniży się, łatwiej Ci będzie oddychać. Pojawią się natomiast inne dolegliwości: częstsze oddawanie moczu, trudności z poruszaniem się, może też wystąpić ból okolicy krocza.

Z pewnością zauważyłaś, że ruchy Twojego dziecka stały się ostatnio słabsze. Nie ma powodów do niepokoju – płód jest teraz większy, w macicy robi się coraz ciaśniej i brakuje już miejsca na akrobacje. Dziecko może się jedynie obracać, przekręcać i wykonywać drobne ruchy. Obecnie ważne jest, byś odczuwała aktywność dziecka codziennie, rodzaj i intensywność jego ruchów są mniej istotne.


Gratuluuje Synka 
http://przyszlamamaola.blogspot.com/2013/08/41-olivierek-juz-z-nami.html


Pierwsze dni po urodzeniu dziecka

Pierwsze godziny po urodzeniu dziecka są szczególne. Rodzice witają wtedy nowego członka rodziny, a ich życie całkowicie się zmienia. Już sam moment porodu jest przełomowy w życiu matki oraz ojca malucha. Po urodzeniu dziecka kobieta jeszcze przez 2-4 dni zostaje w szpitalu. Wkrótce po przyjściu na świat dziecko przenoszone jest do tzw. kącika noworodka, gdzie przeprowadza się jego pierwsze badanie oraz ewentualnie lekarz podejmuje leczenie.

W Polsce, jak w wielu innych krajach, stan malucha ocenia się za pomocą skali Apgar. Za każdą z badanych cech (takich jak np. oddech, krążenie, kolor skóry) dziecko otrzymuje 0, 1 lub 2 punkty. Wynik w przedziale 8-10 punktów świadczy o bardzo dobrym stanie malucha. Wynik 7-6 punktów oznacza, że dziecko jest zmęczone porodem. Jeśli natomiast noworodek otrzyma mniej niż 5 punktów, jego stan jest niepokojący i najczęściej wymaga natychmiastowej interwencji leczniczej.



Rooming-in
Jeśli maluch pomyślnie przejdzie przez wszystkie badania, zostanie przeniesiony do łóżeczka i pozostanie z mamą w jednej sali – jest to tzw. rooming-in. System ten ma wiele korzyści. Przebywając razem, w jednej sali, ze swoim nowo narodzonym dzieckiem, mama może upewnić się, czy z jej pociechą nie dzieje się nic niepokojącego, może też nauczyć się karmienia piersią, oswoić z podstawową pielęgnacją noworodka i odpocząć po trudach porodu. Badania dowodzą, że wspólny pobyt z dzieckiem ma kojący wpływ na psychikę matki.
Pierwsza kąpiel odbywa się zwykle po kilkunastu czy kilkudziesięciu godzinach – możesz, a nawet powinnaś się jej przyjrzeć. Po umyciu maluchowi zakłada się pieluszkę oraz cienką koszulkę, kaftanik, często owija się go też w kocyk.
Zanim odpadnie pępowina
W okresie noworodkowym cały organizm dziecka podlega procesom adaptacji do całkowicie zmienionych warunków bytu i wymogów usamodzielnienia funkcji życiowych. Na przykład utlenowanie krwi odbywa się teraz w płucach dziecka, gdzie wraz z pierwszymi samodzielnymi oddechami doszło do tzw. rozprężenia płuc, czyli do uruchomienia ogromnej powierzchni pęcherzyków płucnych dla wymiany gazowej. Warto również pamiętać, że odpadnięcie pępowiny zajmuje ok. 10-14 dni, a pozostaje po niej świeża ziarnina w jej pierścieniu, czyli pępek. W okresie oddzielania się kikuta zaschniętej pępowiny, jak i tuż po jego odpadnięciu, należy wysuszać go barwnikami organicznymi lub spirytusem. Najlepiej robić to gotowymi, wyjałowionymi gazikami.
Dbaj o skórę dziecka
W pierwszych dniach życia noworodka ma miejsce fizjologiczny spadek wagi – nie przekracza on 10 proc. Spadek ten wiąże się z wydalaniem smółki przez malucha, utratą wody drogą parowania, jak również z niedoborami i stratą energii związanymi z przestawieniem metabolizmu noworodka na samodzielne tory. Warto pamiętać, że smółka to pierwsze stolce o barwie ciemnooliwkowej i konsystencji plasteliny. Składają się one ze złuszczonych nabłonków i wydalin jelitowych nagromadzonych w okresie przed urodzeniem.
Pamiętajmy także, że skóra noworodka jest niezwykle cienka, delikatna i łatwo ulega uszkodzeniu. W pierwszych kilku dniach może się szybko wysuszać oraz złuszczać. Należy zatem pamiętać o natłuszczaniu skóry noworodka po każdej kąpieli, szczególnie w fałdach skórnych, gdzie szybko robi się zaczerwieniona, obrzmiała, a nawet może się sączyć.
Odruchy noworodka
Już od pierwszych chwil, gdy dziecko pojawia się na świecie, rodzice mogą obserwować odruchy noworodkowe. Na przykład maluch reaguje na ostre dźwięki gwałtownym wyrzuceniem rozwartych szeroko ramion, którymi następnie wykonuje powolny ruch obejmowania – nazywa się to odruchem Moro, który zanika między 3. a 4. miesiącem życia. Inne odruchy noworodkowe, o których rodzice powinni wiedzieć, to odruch chwytny, chodu automatycznego i pełzania. Warto wiedzieć, że występowanie odruchów noworodkowych związane jest z kolejnymi etapami rozwoju budowy i funkcji ośrodkowego układu nerwowego. Nazywane są one „odruchami archaicznymi”, ponieważ pochodzą z najstarszych ewolucyjnie struktur mózgu.

Warto karmić piersią
Osobną kwestią jest karmienie. Podstawowe składniki odżywcze pokarmu matki zapewniają najlepszy rozwój wszystkich narządów dziecka, w tym tak ważnych jak mózg czy oczy (np. aminokwasy zawierające siarkę). Tłuszcz ma taką budowę, że wchłania się prawie w całości i zawiera konieczne dla budowy tkanki mózgowej fosfolipidy oraz nienasycone kwasy tłuszczowe. Zawarte w mleku kobiecym elementy obrony immunologicznej odpowiadają za większą odporność dzieci karmionych naturalnie. Maluchy te albo wcale nie chorują, albo choroby mają u nich przebieg łagodniejszy. Szczególnie pierwszy pokarm, zwany siarą, czyli gęsty, żółty płyn o konsystencji śmietany, który pojawia się w okresie porodu, a po kilku dniach zamienia się w mleko dojrzałe, zawiera niezwykle dużo immunoglobulin i ciał odpornościowych przyjaznych małemu człowiekowi.

Ty też jesteś ważna
Pamiętaj, że w domu musisz zapewnić sobie maksimum wygody. Wiele czasu będzie wymagało karmienie i pielęgnacja dziecka – każda para rąk do pomocy szczególnie w pierwszych dniach jest wtedy na wagę złota. Możesz być pewna, że jak większość kobiet bardzo szybko dojdziesz do siebie po porodzie, laktacja ustabilizuje się i będziesz sobie doskonale radziła sama. Na razie zadbaj o wygodne miejsce do karmienia, przygotuj również kącik do przewijania, co ułatwi ci zabiegi pielęgnacyjne przy noworodku. Ważne, abyś miała stałe miejsce do położenia dziecka i ustawienia tacy z najpotrzebniejszymi rzeczami oraz ułożenia pieluch. Zadbaj o to, by wszystkie kosmetyki dla malucha, których używasz, mały atesty Państwowego Zakładu Higieny, Instytutu Matki i Dziecka lub Centrum Zdrowia Dziecka.
Pierwsze dni po urodzeniu dziecka to dopiero początek długiej drogi związanej z wychowaniem malucha. Ale są to dni bardzo ważne zarówno dla was, jak i dla waszej pociechy. Z pewnością dacie sobie ze wszystkim radę.





4 komentarze:

  1. OJ, to faktycznie ten wyjazd na Mazury nie był zbyt udany :( Pewnie musiałaś się nieźle denerwować. I wcale się nie dziwie, ja na Twoim miejscu również byłabym mega zła!
    Teraz się relaksuj i odpoczywaj i staraj się już o tym nie myśleć

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, ze bliscy nie rozumiemi, ze potrzebujesz spokoju i zamiast cie wspierac, zajeli sie tylko soba.. Teraz odpoczywaj sobie, dzidzia moze pojawic juz niedlugo, wiec korzystaj ze spokoju i wypoczywaj :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widoki ładne, ale na prawde zachowanie ich nie na miejscu.
    A ty moze pomyśl by nie wybierać sie w tak długie podróże to w końcu już 9 miesiąc.

    OdpowiedzUsuń
  4. Współczuję nieudanych wakacji. A mogło być tak fajnie. Jesteś w 9 miesiącu i powinni poświęcać Ci więcej uwagi. Ciekawe, czy jak Twoja Mama była w ciąży, to czy Ojciec zachowywał się tak samo? Odpoczywaj :)

    OdpowiedzUsuń